Dlaczego parki handlowe obronią się przed e-commerce?
Wygląda na to, że sprzedaż detaliczna broni się sama, a parki handlowe, które dbają o zachowanie zasady tenant-mix to klucz do udanej inwestycji.
Nie da się ukryć, że w trakcie i po pandemii COVID-19 zarówno rynek parków handlowych, jak i handel elektroniczny zyskały na popularności wśród konsumentów. Okazuje się jednak, że to właśnie parki handlowe oraz małe centra typu convenience najbardziej skorzystały na “nowej rzeczywistości”. Chociaż konsumenci polubili zakupy przez internet, a udział e-commerce w sprzedaży detalicznej wyniósł 8,5%, wiele osób wciąż chętniej wybiera zakupy stacjonarne blisko swojego miejsca zamieszkania. Czy e-commerce stanowi zagrożenie dla handlu stacjonarnego oraz rynku parków handlowych? O tym przeczytacie w dzisiejszym artykule.
Zakupy stacjonarne wciąż “na czasie”
4 maja 2020 r. po zniesieniu obostrzeń związanych z pandemią COVID-19, polski handel stacjonarny ponownie odżył. W kwietniu 2021 r. udział sprzedaży detalicznej wzrósł o 15%. W tym samym czasie odnotowano spadek udziału e-commerce z 12% do 9%. Taka tendencja pokazuje, że choć nie da się nie zauważyć wzrostu udziału sprzedaży internetowej w polskim handlu w przeciągu ostatnich lat, polscy konsumenci wciąż chętniej wybierają handel stacjonarny niż handel internetowy.
Parki handlowe zapewniają szeroką ofertę, która jest dostępna w pobliżu miejsca zamieszkania. Dzięki bliskości lokalnych piekarni, dyskontów oraz innych punktów usługowo-handlowych, które pozwalają na wykonanie szybkich, wygodnych zakupów “na miejscu”, bez konieczności ponoszenia kosztów przesyłki.
Wybuch pandemii przyniósł wyzwania, z którymi rynek handlowy mierzył się od długiego czasu. Nie chodzi przy tym o zwiększenie aktywności sieci handlowych w e-commerce, ale także o poszukiwanie nowych formatów sprzedaży oraz lokalizacji, które pozwolą najemcom otworzyć się na potrzeby konsumentów. Po pandemii COVID-19 trendy zakupowe uległy zmianie, co z całą pewnością będzie miało wpływ na przyszłość handlu.
Zakupy stacjonarne a e-commerce
Zakupy w parku handlowym to znakomity sposób na oszczędność czasu. Okazuje się, że klienci wybierają je nawet chętniej, niż zakupy przez internet. W 2020 roku eksperci zaobserwowali ponad dwukrotny wzrost (z 10 do 20%) udziału parków handlowych w całkowitym wolumenie sektora handlowego.
Skąd bierze się popularność parków handlowych? Wygląda na to, że bliskość dużych dyskontów, które umożliwiają wykonanie codziennych zakupów to klucz do sukcesu. Bliskość piekarni, aptek, przychodni oraz innych punktów usługowo-handlowych sprawia, że klienci wolą poświęcić czas na zakupy stacjonarne, niż te w internecie. Czas, który konsument poświęca na dojazd, jest krótszy niż czas, który poświęca na wybór artykułów podczas zakupów internetowych. Eksperci szacują, że poziom rentowności parków handlowych kształtuje się obecnie na poziomie 7 – 9%. Rynek e-commerce może zagrażać głównie centrom i galeriom handlowym, ponieważ zakupy w takich miejscach zajmują znacznie więcej czasu. Oferta sklepów dostępnych w retail parku jest zazwyczaj tak przystępna cenowo i bliska lokalizacyjnie, że klienci wolą zrobić zakupy stacjonarne w takim miejscu, niż płacić za koszt wysyłki.
E-commerce – rozwiązanie nie dla każdego?
Znakomitym przykładem może okazać się sieć Pepco, która w 2020 roku wycofała się ze sprzedaży internetowej. W październiku 2021 Pepco ogłosiło wejście na 8 platform typu marketplace i rozpoczęcie sprzedaży internetowej bez otwierania własnego e-sklepu. Zaledwie rok później sieć wycofała swoje artykuły z e-sprzedaży. Powód? Ceny artykułów w Pepco są na tyle niskie, że klienci wolą poświęcić czas na dojazd, niż pokrywać koszt dostawy. Posiadanie w swojej ofercie najemcy, który obok dyskontu spożywczego oferuje niedrogie artykuły tekstylno-obuwnicze pozwala parkom handlowym na zdobycie dużej przewagi konkurencyjnej.
Wzrost sprzedaży detalicznej spowodowany wojną
W czerwcu 2022 r. eksperci zaobserwowali wzrost udziału sprzedaży detalicznej o 3,2% w porównaniu do czerwca 2021 r. Największy wzrost (o 13,2%) odnotowała branża tekstylno-obuwnicza. Eksperci tłumaczą, że to zjawisko było spowodowane nagłym przyrostem ludności, która emigrowała z Ukrainy. W kwietniu 2022 r. sprzedaż detaliczna zwiększyła się aż o 19%, głównie w branży odzieżowej, farmaceutycznej, kosmetycznej oraz AGD.
Zatem, czy e-commerce stanowi faktyczną konkurencję dla rynku parków handlowych? Wygląda na to, że sprzedaż detaliczna broni się sama, a parki handlowe, które dbają o zachowanie zasady tenant-mix to klucz do udanej inwestycji.